29.07.2016

Dzień 8

Zastanawia mnie, jak możemy komuś zarzucić, że nas nie rozumie,
skoro my sami tak często siebie nie potrafimy zrozumieć?

A z emocjami jest jak z ludźmi-
                           lepiej nad nimi zapanować, gdy jest ich mniej.


Jeśli chodzi o ludzi, to cenię w nich takie wartości, które powoli zanikają. Niełatwo znaleźć dziś człowieka, który szanuje zarówno siebie, jak i innych. Który wywyższa to, co dobre, a gani i unika tego, co złe. Według tradycyjnych definicji tych słów.

Dziś za dobre uważa się to, co przynosi zyski, sławę, rozgłos. Nieważne jakim kosztem.
Złym jest natomiast moralność, powściągliwość, czy zdrowy rozsądek.
Czasy się zmieniają.
To kobiety dziś kojarzą się z siłą, stanowczością, władzą.
Mężczyźni, ubrani w obcisłe spodnie, które na tyle mocno gniotą ich męskość, że wcale nie ogranicza się to do ich fizycznej męskości. Mowa także o tym, co w środku
(niekoniecznie spodni).

Ja oczywiście nie mam nic do wrażliwych mężczyzn! Ja nawet ich bardzo za to szanuję. 
Lubię, gdy mężczyzna okazuje swoje uczucia. 

Ale bez przesady.
Piski na widok zdechłej żaby pozostawmy już na dobre kobietom.

Ocknijmy się, zanim do reszty ten świat zwariuje.
Albo ja zwariuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz